piątek, 1 sierpnia 2014

Mionappy ,miomajtki ;)Ktos cos slyszal?

Mionappy zakupilam niedawno,przy okazji zakupow wyprawkowych.Wczesniej o nich nie slyszalam,a w sumie to "Tatus" stanal przy tym regale i tak troche mu zajelo nim zainteresowal nimi mnie ;p .Zakupilam jedne Miomajtule i jedno opakowanie pieluch-na probe.Wyglada troche jak tetrowka,ale teraz wiem ,ze sa o wiele lepsze.Latem napewno sie sprawdza,bo zima wiadomo,ze dziecko ubieramy cieplej no i napewno nie chcemy niespodzianki w postaci mokrej pupci na mrozie.Powiem wam szczerze ,ze pieluszka jest wytrzymala,kilka godzin spokojnie dziecko robi swoje i nie przecieka!Z kupka wiadomo,ze smrodku nie wchlonie ;DD.Zosia przetestowala juz ten zestaw na plazy,w ogrodku i dzisiaj w basenie.Majtki maja rozciagliwa gumke i szeroki pasek rzepu z przodu ,wiec mozna zapinac wedle rozmiarow dziecka.W opakowaniu znajduja sie trzy pieluszki,a ze jest promocja warto kupic i sprobowac.Mozna tez idealnie kozystac z tego zestawu przy uczeniu sadzania na nocnik ,bo mozliwosci zdejmowania i wkladania sa nieograniczone,bez ryzyka jak przy pampersie ,ze sie potarga.Gdzie kupilam? TUTAJ   Sa rozne rozmiary wagowo dostosowane do potrzeb dziecka.Pieluszka po nawet kilku godzinach nie opada ,nie zwisa przy kolanach ,a rzep mocno trzyma.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz