niedziela, 16 listopada 2014

Dzisiejsza mama ma NIBY LEPIEJ ...

Teraz macie sie dobrze(odnosnie mam),bo macie mleko gotowe,pampersy,kaszki-czesto to slyszycie?
Pokolonie starsze uwaza ,ze Matki dzisiaj to w bajce zyja,bo przeciez tyle produktow w sklepach,tyle dan gotowych:zupek,musow,kaszek,przecierkow.
Czy mamy sie lepiej?w sensie latwiej chyba maja na mysli.
Moje zdanie nie mamy!
Wiekszosc z nas jest na emigracji,same z dziecmi 24 na dobe..bez babc,wojkow,dziadkow.
Matka najczesciej biega z rana z wszystkimi pociechami do szkoly,przedszkola,nawet lekarza..potem z "wszystkimi "po zakupy ,bo z kim zostawi jak rodziny nie ma.
Jak mleko w proszku to co dziecko same se zrobi?Najczesciej jest tak,ze jedno karmisz drugie juz psoci.Idzie weekend...kiedys te nasze mamy mogly sobie weekend we dwoje zaplanowac ,bo babcie i wszyscy z rodziny obok siebie mieszkali ,wiec jest komu zostawic,jest kogo odwiedzic,ma kto wesprzec.
Weekend dzisiejszej matki to w najlepszym wypadku film wieczorem obejzany tylko we dwoje w spokoju.A w rzeczywistosci wyglada to tak:
zaczyna sie film...jedno placze w lozeczku,drugie na rekach usypiasz..a jesli masz starsze dzieci to pewnie zaraz uslyszysz mamo! Mama biega,mam usypia a film swoim biegiem ..siadasz i zdziwiona ogladasz napisy ;)
Wiec z czym mamy sie lepiej? Z tym ze weekend zlewa sie z tygodniem,a ty jestes w domu wielkiego brata  ..tyle ze to twoje dzieci caly dzien cie obserwuja.
Jestesmy bardziej pod presja.
Kiedys matki kupowaly co bylo,zabawki z zagranicy od rodziny badz od sasiadow-Pewex byl luksusem.Kiedys nie bylo nas w sieci,nie bylo ocen,wymagan,takiej swiadomosci posiadania czegos lepszego.Teraz bez sieci nie istniejesz.Twoje dziecko powinno miec to co modne tu i teraz ,bo inaczej w przedszkolu inne dziecko je uswiadomi ze tego nie ma..i wogole dlaczego nie ma?
Matka staje na glowie by zdobyc zabawki z danej ,modnej bajki...za 3m nowa bedzie i od nowa ruszamy na poszukiwania.To samo z ubraniami,bo przeciez nie wyslesz dziecka w tym co brat starszy nosil.Taa wiem szperamy w ciuszkach,ale liczymy ,ze znajdziemy cos lepszego.
Mamy odkurzacze,pralki,kuchenki..-no mamy ,ale prace same wykonujemy
Nasze babcie  nie mialy,ale mialy podzial obowiazkow na wszystkich w domu.Teraz mama jest sama i wymaga sie by byla idealna pania domu.Zadbana ,najlepiej w szpilkach w kuchni.W domu ma pachniec,byc czystko,a dzieci grzeczne i poukladane.Bo  jak nie to jeszcze sasiadka fotke ci zrobi jak w szlafroku pranie wieszasz,a twoje dziecko umorusane biega obok!A gorsze ze pokaze to w sieci i obgada dalej.Srac sasiadke...a co z nasza psychika?Przeciez od tego idealu mozna zwarjowac-wogole ktora samodzielna kobieta wyrabia?bo ja nie wyrabiam..i nie bede gonic tempa,ktore nazuca mi zycie.Nie wspomne ,ze teraz biega sie z dzieckiem na zajecia poza lekcyjne-2jezyki obce,lekcja tenisa,muzyki..i Bog wie czego jeszcze-najlepiej zaczac zanim zacznie mowic ,bo przeciez to takie modne-niewazne ze dziecko wolaloby w domu sie pobawic.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz