Piekna niedziela, sloneczko az prosilo by wyjsc z domowych murow.Posiadanie ogrodka tez ma swoje plusy:pranie na sznurku, zapach swiezo skoszonej trawy I ja na lezaku z ksiazka.Dzisiaj wybralismy sie na wielki plac zabaw polaczony z parkiem.Zosia pierwszy raz odwiedzila piaskownice I nie wiedziala co w niej robic.Wszystko jest dla niej nowe, kolorowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz